SENIORZY Z KAMIONKI WIELKIEJ
Inauguracyjne spotkanie Seniorów w Gminnej Bibliotece w Kamionce Wielkiej odbyło się 12 czerwca 2012 roku. Na zaproszenie p. dyr. Anny Ziobrowskiej przybyły 24 osoby w tym przedstawiciele bibliotek partnerskich z Wieliczki oraz Grybowa. W spotkaniu wzięły także udział przedstawiciele władz gminy.
Jasno i dokładnie przedstawiono nam cele i zadania klubu w oparciu o Program Rozwoju Bibliotek, w którym biblioteka brała udział. PRB to przedsięwzięcie, dzięki któremu biblioteki publiczne lepiej służą mieszkańcom małych miejscowości. Pracownicy biblioteki po uczestnictwie w szkoleniach i warsztatach specjalistycznych opracowali Plan Rozwoju Biblioteki, a w nim znalazło się miejsce dla seniorów. Na potrzeby przygotowania Planu Rozwoju Biblioteki, przeprowadzone zostały ankiety wśród mieszkańców gminy, z których wynikła potrzeba organizacji jakichkolwiek działań i spotkań dla tej grupy społecznej.
Po dyskusji wszyscy zaproszeni wyrazili chęć przynależności do Klubu. Od czerwca spotykamy się regularnie w bibliotece jeden raz w miesiącu w każdy drugi czwartek. Początkowo nie było widać wielkiej aktywności, dlatego też wydawało nam się, że po kilku miesiącach nikt nie będzie chętny do działania. Jednak z każdym miesiącem przybywa nam członków, głównie emerytów coraz chętniejszych. Cieszy nas fakt, ze udało nam się zachęcić panów, stąd należą tu małżeństwa.
Nie ma pośród nas ważnych i ważniejszych- jesteśmy wszyscy na jednym poziomie, ogromnie zadowoleni, że ktoś widział i chciał powołać klub, aby umilić życie staruszków. Cóż może być piękniejszego jak nie wspólna rozmowa, wymiana doświadczeń, miły uśmiech człowieka do człowieka, serdeczny uścisk rąk.
Jesteśmy przekonani, że w przyszłości każdy będzie emerytem, ale jaki będzie jego los zależeć to będzie od niego samego. My nie szukamy na wsi, w której tradycyjnie młode pokolenie wychowywane jest bardzo często przez rodziców i dziadków. Stąd często się słyszy słowa „moja babcia jest największym skarbem na świecie”. Mimo obowiązków i wspólnej troski o nasze wnuki mamy czas na spotkania w klubie. Nie możemy pozwolić sobie na nudę, bezsilność, bo wtedy zaczynają się choroby i brak sensu życia. Nam to nie grozi, ponieważ w tak krótkim czasie pokazano nam jak cudownie można spędzić czas.
W październiku dzięki pani Ani byliśmy w kinie w Nowym Sączu na film pt. „Bitwa pod Wiedniem”, do oglądania filmu przygotowała nas pani Beata Filipowicz, przedstawiając zarys historyczny ówczesnych czasów. W listopadzie panie z biblioteki zorganizowały nam Dzień Seniora, na którym było wiele smakowitych ciast i owoców, które same przygotowujemy. Obdarowano nas upominkami-było bardzo miło.
W grudniu obchodziliśmy wspólny opłatek, nie zabrakło wigilijnych potraw, życzeń, śpiewania kolęd oraz wspomnień z lat dzieciństwa. W styczniu zostaliśmy zaproszeni do Królowej Górnej na koncert kolęd w wykonaniu Środowiskowego Chóru. Wdzięczności za piękne śpiewanie jak i sute przyjęcie nie było końca- to trzeba usłyszeć, zobaczyć jak oni pięknie śpiewają.
Równocześnie w styczniu odbył się kulig do Barcic, godzinny przejazd po okolicy, a potem przyjęcie z dyskoteką. Ile tu było śmiechu, radości, zadowolenia, wdzięczności dla pań z biblioteki za wielki wkład pracy w zorganizowaniu nas- udało się – było po prostu wspaniale. Wprost nie do uwierzenia, że seniorzy mogą się tak cudownie bawić.
W oparciu o plan pracy , który opracowałam wspólnie z biblioteką, odbywają się spotkania i tak np. w lutym pani Stasia Leonow przedstawi ciekawostki o naszej wsi w oparciu o „Rys dziejów wsi”. W marcu-ocalić od zapomnienia, prezentacja „Legend” i „Gawęd” pana Edwarda Patli, które to od zniszczenia uchroniła pani Irena Ruśniak- chwała jej za to. (itd.).
Jak widać nasze spotkania są urozmaicone i bardzo ciekawe, rodzą się coraz to nowe pomysły, najważniejsze, że jesteśmy zrzeszeni za co z całego serca dziękujemy pracownikom biblioteki.
Uważamy, iż utworzenie naszego klubu, pokierowanie nami jest działanie służebnym pani Anny Ziobrowskiej, to właśnie dzięki jej pomysłowi, jej staraniom i chęciom czynienia dobra na rzecz drugiego człowieka, mamy środki finansowe na działania, o czym nikt z nas seniorów rok temu nie mógł nawet pomarzyć.
Spotkania odbywają się w bardzo przyjaznej atmosferze, która udziela się nam od pracowników biblioteki. Jesteś, my tu zawsze mile widziani, dlatego tez czujemy się swobodnie.
Mamy nadzieję, że Klub seniora przy Gminnej Bibliotece w Kamionce Wielkiej będzie przykładem dla następnych pokoleń, nikt nie będzie się martwił, co się ze mną stanie na emeryturze, bo będzie wiedział, że jest taki ktoś, kto umili życie seniora.
Zofia Pawłowska i Seniorzy